24 lata, 558 opisów statków kosmicznych

Krążownik MC140 Scythe (MC140 Scythe Battle Cruiser)

Krążownik MC140 Scythe. Autor i źródło obrazka: Sean Cooke, Legacy, Dark Horse Comics
Krążownik MC140 Scythe
(Sean Cooke, Legacy, Dark Horse Comics)
link bezpośredni dodaj do porównywarki

W czasach dłużej panującego pokoju znacząco zmieniają się oczekiwania wobec sił zbrojnych. Zamiast do walnych bitew, mają one być przystosowane przede wszystkim do prowadzenia działań lokalnych, przywracania porządku w sytuacjach, w których nie wystarczają regularne siły policyjne, i ewentualnie do siłowego rozwiązywania mniejszych konfliktów zbrojnych, czy to wewnętrznych, czy zewnętrznych. Jeżeli pokój trwa odpowiednio długo, to i nowo powstające okręty projektuje się pod kątem tych właśnie zadań. Dobrym przykładem takiego "przeskalowania" jest krążownik kalamariański typu Scythe ("Kosa") Sojuszu Galaktycznego.

Okręt ten został skonstruowany dobrych kilka dekad po inwazji Yuuzhan Vongów oraz kryzysie wywołanym przez Jacena Solo, w okresie, w którym wydawało się, że wielkie bitwy kosmiczne z udziałem dziesiątek ciężkich okrętów odeszły w końcu w zapomnienie. Stąd też Scythe nie jest szczególnie przystosowany do walki w szyku torowym, a raczej - do działań autonomicznych, i wypełniania zróżnicowanych misji w zróżnicowanych warunkach. Rozmiarami krążownik ten odpowiada raczej lekkim i średnim krążownikom z czasów galaktycznej wojny domowej. Jest bardzo zwrotny, wyposażony w dość zróżnicowane uzbrojenie i dostosowany do przewożenia skrzydła myśliwców (zazwyczaj maszyn typu CrossFire) oraz całego garnituru rozmaitych innych jednostek kosmicznych przydatnych w różnych sytuacjach: promów, kanonierek, transportowców szturmowych, frachtowców zaopatrzeniowych, holowników i innych pojazdów technicznych. Hangary umieszczone są w dolnej części charakterystycznej "kosy", od której okręt zyskał swoją nazwę - wielkiej płetwy przedzielającej jego dziób z góry na dół. Dolne stanowiska przystosowane są do obsługi większych statków i transportowców, dwa pokłady umieszczone nad nimi przeznaczono natomiast specjalnie dla myśliwców i innych mniejszych maszyn obsługiwanych w większych ilościach. Specjalizacja ta pozwoliła na znaczne usprawnienie prac zarówno związanych z dokowaniem i bieżącą obsługą, jak i dłuższymi naprawami czy remontami. Poza tradycyjnymi hangarami, okręt posiada również wiele zewnętrznych punktów dokowania oraz śluz w różnych miejscach kadłuba, pozwalających mu na łączenie się z praktycznie każdego typu statkiem kosmicznym dowolnych rozmiarów.

Celem ukształtowania kadłuba krążownika Scythe w ten a nie inny sposób było jednak co innego. W związku z nowymi zadaniami stawianymi przed flotą postanowiono, że jednostka ta powinna w razie czego dysponować potężną siłą ognia, pozwalającą na uzyskanie przewagi nad dowolnym możliwym przeciwnikiem - a równocześnie założono, że z reguły nie będzie to duża ilość poważnych przeciwników. Dlatego też, rezygnując z przystosowania do taktyki liniowej, większość uzbrojenia zdecydowano się umieścić tak, aby mogło prowadzić skoncentrowany ogień w jednym kierunku - przez dziobem okrętu. Charakterystyczny "młot", nadający jednostce wygląd podobny do dawnych krążowników typu Hammerhead, pozwolił osiągnąć ten właśnie cel: prawie całą ciężką broń MC140 - w szczególności turbolasery i wyrzutnie torped - zainstalowano w jego przedniej krawędzi lub też w dziobowej krawędzi kadłuba głównego. Można by powiedzieć, że jest to jeszcze bardziej zdecydowane zastosowanie strategii, która przyświecała budowie okrętów o klinowatym kształcie, szczególnie Gwiezdnych Niszczycieli.

Kierunek, na którym Scythe może skoncentrować ogień większości swojego uzbrojenia z powierzchni kadłuba nazwano "krzyżem ogniowym" i ci przeciwnicy, którzy mieli pecha się w nim znaleźć, mogli stwierdzić, że określenie to nie jest bezpodstawne. W połączeniu z dużą zwrotnością tego krążownika sprawia to, że może on skutecznie rozprawiać się nawet z przeciwnikiem kilkukrotnie silniejszym liczebnie i podobnie opancerzonym. Oczywistą wadą tego podejścia jest to, że gdyby okrętowi trafił się jakiś wróg dysponujący zdecydowanie większą zwrotnością, to sytuacja szybko stałaby się mało przyjemna. Stąd standardowa formacja jednostek przynależących do krążownika koncentruje się w dużej mierze na ochronie jego burt i rufy i na próbach nie dopuszczenia bądź eliminowania kierujących się tam maszyn wroga. Dodatkowo, rozwiązanie to wymusza zmianę taktyki stosowanej przez Scythe i ich eskortę w przypadku walki w większej formacji: zamiast szyku torowego muszą one atakować linią frontalną lub klinem, a w bardziej skomplikowanych starciach sposób ich użycia przypomina raczej walkę myśliwską, niż wielkich okrętów liniowych. Negatywnym skutkiem rozmieszczenia większości uzbrojenia tego okrętu na dziobie jest też fakt, że linie zasilające prowadzące do dział muszą przebiegać przez większą część długości okrętu oraz konstrukcji "ostrza", dodatkowo będąc silnie skoncentrowane w punkcie łączenia się tych dwóch płaszczyzn, co naraża je na awarie i grozi całkowitym obezwładnieniem artylerii w przypadku odpowiednio poważnych uszkodzeń w tym rejonie.

Sojusz Galaktyczny nie był przygotowany na atak ze strony Imperium, nie spodziewał się więc, że okręty typu Scythe staną się regularnym przeciwnikiem Gwiezdnych Niszczycieli typu Pellaeon. Mimo, że nie przygotowywano ich na taką sytuację, krążowniki te okazały się radzić sobie jednak całkiem dobrze, prędkością i zwrotnością nadrabiając niedostatki w opancerzeniu i słabsze sumarycznie uzbrojenie. Flagową jednostką floty Sojuszu Galaktycznego, pod kierunkiem admirała Gara Staziego kontynuującej działania wojenne po klęsce pod Caamas i upadku jego rządu, był właśnie krążownik MC140 - Indomitable ("Nieposkromiony"). Okręt służył wiernie aż do bitwy pod Mon Calamari, gdzie w ogniu walki pod dowództwem kapitana Jaiusa Yoruba staranował stocznie orbitalne, niszcząc znaczącą część imperialnej infrastruktury produkcyjnej i pozwalając na ucieczkę nowego nabytku Sojuszu - pierwszego z serii Gwiezdnego Niszczyciela typu Imperious.

pełna nazwa: MC140 Scythe-class Battle Cruiser producent: Mon Calamari Shipyards
polska nazwa: Krążownik liniowy MC140 typu Scythe w slangu: -
prędkość: [7] wytrzymałość: 633
w atmosferze: osłony: 267
hipernapęd: 0.75 zwrotność: ?
uzbrojenie:
  • 3 baterie ciężkich turbolaserów o mocy 900
  • 6 baterii turbolaserów o mocy 600
  • 2 baterie ciężkich dział jonowych o mocy 450
  • 2 baterie emiterów promienia ściągającego o mocy ?
  • 4 baterie wyrzutni torped protonowych po 10 wyrzutni każda (po 40 pocisków na baterię) o mocy 750
  • 3 eskadry myśliwców
długość: ok. 500 m
rozpiętość:
załoga: 5 200 (w tym strzelcy: 64)
pasażerowie: 1 500
ładowność: 18 000 t
cena (nowy):
używany:
w użyciu od / do: era dziedzictwa (92 ABY)
Źródła:
  • Legacy Era Campaign Guide
  • Essential Guide to Warfare
^ wróć do góry
Reklama: Proszek Biała Wampa pierze bez namaczania.

<<  wróć na główną ^ wróć do góry